Reklama

AliExpress WW

piątek, 15 grudnia 2023

środa, 13 grudnia 2023

Obrażanie Uczuć Religijnych - Czy Polska Wchodzi w Nowy Cykl Politycznych Awantur?

@owmorde.pl Skandal z udziałem polskiego Posła Grzegorza Brauna.#grzegorzbraun #hanukkah #sejmrp ♬ Hava Nagila - Workout Remix 140 Bpm - Workout Music Tv
12 grudnia 2023 r. doszło do bulwersującego incydentu w polskim Sejmie. Poseł Konfederacji Grzegorz Braun, znany ze swoich kontrowersyjnych wypowiedzi i działań, w trakcie uroczystości poświęconej żydowskiemu świętu Chanuki, chwycił za gaśnicę i zgasił świece chanukowe. Ten nieprzemyślany gest posła doprowadził do słownej awantury na sali plenarnej i zdecydowanej reakcji Marszałka Sejmu, Szymona Hołowni, który wykluczył posła Brauna z obrad i zapowiedział nałożenie kary finansowej.

Incydent ten wpisuje się w niestabilną atmosferę polityczną w Polsce, gdzie coraz częściej obserwujemy przypadki naruszania wzajemnego szacunku i tolerancji religijnej. Czy jest to oznaka wejścia Polski w nowy cykl politycznych awantur na tle religijnym i światopoglądowym?

Rok wcześniej byliśmy świadkami podobnej sytuacji, kiedy to posłanka poprzedniej kadencji, Scheuring-Wielgus, została oskarżona o zakłócenie mszy świętej w toruńskim kościele. Jej działania, choć uzasadnione prawem do wolności słowa i wyrażania własnych przekonań, zostały uznane za naruszenie uczuć religijnych innych osób.

Te dwa incydenty rzucają światło na głębokie podziały społeczne i polityczne w Polsce, które nasilają się zwłaszcza w kontekście religii i światopoglądu. Z jednej strony mamy do czynienia z działaniami polityków, którzy dla zyskania rozgłosu są gotowi na kontrowersyjne gesty. Z drugiej strony, społeczeństwo jest coraz bardziej podzielone, co skutkuje tym, że jedni potępiają, a drudzy przyklaskują takim działaniom.

W świetle tych wydarzeń nasuwa się pytanie: czy politycy w Polsce zapomnieli o odpowiedzialności za kształtowanie kultury dialogu i wzajemnego szacunku? Czy w obliczu rosnących podziałów i napięć, możemy oczekiwać od nich bardziej odpowiedzialnego zachowania?

Obserwując rozwój sytuacji, trudno nie zastanowić się, co następuje po takich incydentach. Jakie będą kolejne kroki polityków w eskalacji tych konfliktów? Czy będziemy świadkami dalszego zaostrzania się sytuacji, czy może jednak nastąpi refleksja i powrót do bardziej konstruktywnego dialogu?

W obliczu tych pytań, Polska stoi przed wyzwaniem zdefiniowania swojej przyszłej drogi - drogi, która powinna być oparta na wzajemnym szacunku, tolerancji i zrozumieniu. Czy uda się to osiągnąć w obecnym klimacie politycznym, pozostaje kwestią otwartą. Osobiście wątpię, ale chciałbym się mylić.

wtorek, 12 grudnia 2023

Czy w Polsce Jest Jeszcze Miejsce na Bycie Symetrystą?

W ostatnich latach polska scena polityczna przekształciła się w arenę zaciekłych sporów, gdzie każde słowo może być użyte przeciwko tobie, a każda opinia wydaje się stawiać cię po jednej ze stron konfliktu. Ale czy w takiej rzeczywistości jest jeszcze miejsce na symetrystów, tych, którzy starają się pozostać neutralni i obiektywni?

Polityczne podziały w Polsce osiągnęły poziom, który wykracza poza tradycyjne debaty parlamentarne, wdzierając się do naszych domów, miejsc pracy, a nawet stołów rodzinnego świętowania. Kiedy politycy skupiają się na dzieleniu narodu, a nie na jego zjednoczeniu, pojawia się pytanie: jak możemy znaleźć wspólny język?

Symetria w polityce oznacza dążenie do obiektywizmu, unikanie stronniczości, i rozważanie różnych punktów widzenia. W teorii brzmi to jak idealny sposób na prowadzenie dyskusji. Jednak w praktyce, w środowisku, gdzie każda krytyczna uwaga może być odbierana jako atak, bycie symetrystą staje się wyzwaniem.

Zbliżające się święta to czas, kiedy rodzinne podziały polityczne mogą się zaostrzyć. Wielu z nas zasiądzie przy wigilijnym stole z osobami, które mają diametralnie różne poglądy. Czy w takim momencie warto kontynuować polityczne debaty?

Być może najlepszym rozwiązaniem jest zostawienie polityki za drzwiami. Święta to wyjątkowy czas, kiedy powinniśmy skupić się na miłości, zrozumieniu i szacunku wobec naszych bliskich. Niezależnie od tego, czy jesteś wierzący, czy nie, te dni mogą stać się okazją do zbudowania mostów, a nie kolejnych murów.

Dla symetystów, którzy dążą do zachowania równowagi i unikania konfliktów, święta mogą być próbą. Ale jednocześnie stanowią one szansę na pokazanie, że wspólne wartości i rodzina są ważniejsze niż polityczne podziały.

Pamiętajmy, że po drugiej stronie stołu siedzi ktoś bliski, ktoś, kogo łączy z nami więcej niż tylko polityczne opinie. Może właśnie teraz, w tych wyjątkowych dniach, znajdziemy sposób, by być razem pomimo różnic, ceniąc sobie wzajemny szacunek i zrozumienie ponad wszystko.

W tym kontekście, bycie symetrystą w Polsce nie tylko jest możliwe, ale być może jest nawet bardziej potrzebne niż kiedykolwiek. To droga, która wymaga odwagi, empatii i cierpliwości, ale może prowadzić do głębszego zrozumienia i prawdziwej zmiany.

Najbardziej poj***ne rzeczy o których nie wiedziałeś, czyli zobaczyłeś i już tego nieodzobaczysz. cz. 8. Zawodnik pozamiatał

Facet skacze z galerii na walczących i pozamiatał

Najbardziej poj***ne rzeczy o których nie wiedziałeś, czyli zobaczyłeś i już tego nieodzobaczysz. cz. 7. 'I FINK U FREEKY' by DIE ANTWOORD

Tak posrane, że aż fascynujące. Dlaczego 10 lat temu nie poznałem tego utworu? Teraz od dwóch godzin mucę refren i boję się o me zdrowie psychiczne.

piątek, 8 grudnia 2023

Najbardziej poj***ne rzeczy o których nie wiedziałeś, czyli zobaczyłeś i już tego nieodzobaczysz. cz. 6. Ruch drogowy w Indiach. Mistrzostwo.

Ta cudowna wolność i państwo, które się nie wpierdala w życie ludzi. Pewnie pełno jest ofiar na drogach, ale czegos takiego nie spotkasz na polskich drogach. Nuda.

Powszechny dostęp do broni.

Mężczyzna zabija bandytę, który terroryzuje gości restauracji. Zawsze mam wtedy mieszane uczucia gdy widzę takie obrazki zastanawiam się, czy obywatel nie powinien mieć prawa i narzędzi do bezwzględnej obrony swojego i innych życia przed osobnikami całkowice zepsutymi i mającymi w pogardzie innych? Ale, żeby nie było za fajnie, tu druga strona medalu: Małpom nie dawać brzytwy, debilom broni, a komendantowi Policji granatnika.

I jeszcze raz z uczuciem.

I kolejna perełka.

.

piątek, 1 grudnia 2023

Najbardziej poj***ne rzeczy o których nie wiedziałeś, czyli zobaczyłeś i już tego nieodzobaczysz. cz. 5. Kici kici, czyli zabawa z lwem

Czasami jak kogoś Bóg chce ukarać, to odbiera mu rozum. Typ wetknął paluchy gdzie nie trzeba i wiecej tego nie zrobi.

Najbardziej poj***ne rzeczy o których nie wiedziałeś, czyli zobaczyłeś i już tego nieodzobaczysz. cz. 4 Kosa pakerów z veganami i crossfitowcami.

Yebłem. Po prostu yebłem. Zdanie złoto:"No nie ma sensu gonić, bo nie daj Boże spadnie komuś masa"

poniedziałek, 27 listopada 2023

Pracujesz i zarabiasz? Możesz zostać pozbawiony dostępu do pieniędzy.

W obliczu najnowszego wprowadzenia przez szwedzką firmę Doconomy karty kredytowej DO Black, która ustanawia limity emisji CO2 dla swoich użytkowników, rodzą się poważne obawy dotyczące prywatności i wolności osobistej. Ta innowacyjna karta, choć z założenia ma na celu ograniczenie wpływu zakupów na klimat poprzez śledzenie i ocenę emisji CO2, może również stanowić niepokojący krok w kierunku nadmiernej kontroli nad osobistymi wyborami konsumenckimi.

Założenie karty DO Black, by inspirować do zmiany zachowań i służyć jako narzędzie ochrony środowiska, jest szczytnym celem. Jednakże, mechanizm automatycznego blokowania użytkowników po przekroczeniu rocznego limitu emisji CO2, według danych Mastercard, budzi pytania o granice interwencji w prywatne decyzje zakupowe.

To podejście, choć innowacyjne, jest zbyt inwazyjne i naruszające podstawowe prawa do wolności wyboru. Przykład ten rzuca cień na plany Europejskiego Banku Centralnego dotyczące wprowadzenia cyfrowego euro, CBDC, z możliwością programowania ograniczeń transakcyjnych. Prezes ECB, Christine Lagarde, zwraca uwagę na takie funkcjonalności jak blokowanie zakupu alkoholu czy paliwa, które mogą wpłynąć na redukcję emisji CO2, ale równocześnie rodzą obawy dotyczące nadmiernej kontroli i ingerencji w prywatność.

Ta perspektywa rzuca światło na niebezpieczeństwa związane z cyfrową kontrolą nad zachowaniami konsumenckimi i stanowi poważny problem w kontekście ochrony wolności osobistej. Inicjatywy takie jak karta DO Black, chociaż mają za zadanie chronić środowisko, mogą również otwierać drogę do bardziej zasadniczych kwestii dotyczących granic kontroli, prywatności i wolności osobistej w dobie cyfrowej transformacji finansowej.

Zastanawiające jest to, że niektóre aplikacje bankowe "informacyjnie" zaczęły pokazywać zużyty ślad węglowy. Jako pierwszy zaimplementował to Bank Santander. Przypadek?

Najbardziej poj***ne rzeczy o których nie wiedziałeś, czyli zobaczyłeś i już tego nieodzobaczysz. cz. 2 akwarelista na wiatraku

@o_w_morde #akwarelista #joke ♬ dźwięk oryginalny - o_w_morde

sobota, 25 listopada 2023

32 rocznica śmierci Freddiego Mercurego

Wczoraj minęła 32. rocznica śmierci niezapomnianego Freddiego Mercurego, legendarnego wokalisty grupy Queen. Freddie, urodzony jako Farrokh Bulsara w Zanzibarze, stał się ikoną muzyki rockowej, dzięki swojemu niezrównanemu talentowi wokalnemu, charyzmie scenicznej oraz niezapomnianym utworom. Zmarł 24 listopada 1991 roku, zostawiając po sobie ogromną pustkę w świecie muzyki.

Jego wpływ na muzykę rockową jest nie do przecenienia. Utwory takie jak "Bohemian Rhapsody", "We Will Rock You" czy "Somebody to Love" nieustannie inspirują nowe pokolenia fanów i muzyków. Freddie był także pionierem w kwestiach dotyczących akceptacji i różnorodności, otwarcie mówiąc o swojej seksualności w czasach, gdy nie było to powszechnie akceptowane.

Queen, z Mercurem jako frontmanem, zrewolucjonizowała scenę muzyczną. Ich występy, zwłaszcza słynny koncert na Live Aid w 1985 roku, zapisały się złotymi zgłoskami w historii muzyki. Mercury pozostaje symbolem odwagi, indywidualizmu i geniuszu artystycznego.

Dziadek zawstydza brytyjskich policjantów.

Co on mu zrobił, że już się nie podniósł? Obejrzyjcie proszę. Ja nie mogę uwierzyć.

"Kocham cię jak Finlandię" czyli w ch** daleko.

O mega chujowej sytuacji mogą mówić mieszkańcy Petersburga, którzy zapragnęliby odwiedzić stolicę sąsiedniego kraju Helsinki. Najkrótszą drogą lądową jest to niespełna 400 kilometrów. Sprawa jednak się skomplikowała. Finlandia zmęczona operacją hybrydową służb rosyjskich związaną z dyslokacją nielegalnych imigrantów przez granicę do UE, zamknęła swoje granice z tym państwem. Jednak niecałą. W strefie arktycznej pozostało jedyne otwarte przejście. Obecnie jest tam około -30 stopni Celsiusza. Jak zauważył pewien użytkownik platformy x.com. A co ja będę mówił. Jeden obrazek za tysiąc słów.

Ja ze swwej strony mogę zacytować w tytule słowa Roberta Górskiego "Kocham Cię jak Finlandię"

wtorek, 21 listopada 2023

Czy transseksualne kobiety powinny brać udział w konkursach piękności u boku biologicznych kobiet?

W historycznym momencie, konkurs Miss Universe stał się świadkiem bezprecedensowego włączenia do swoich szeregów 22-letniej Rikkie Valerie Kolle z Holandii i 28-letniej Mariny Machete z Portugalii. Obie kobiety, urodzone biologicznie jako mężczyźni, reprezentują znaczący krok w świecie konkursów piękności. Jednak ich udział wywołał burzę reakcji z różnych stron.

@o_w_morde #missuniverse2023 #missportugal2023 #missnederland2023 ♬ Girls Just Want to Have Fun - Cyndi Lauper
Środowiska konserwatywne, jak można się było spodziewać, wyraziły swoje niezadowolenie, postrzegając to włączenie jako odstępstwo od tradycyjnych norm. Ich stanowisko jest zakorzenione w długotrwałych przekonaniach dotyczących płci i standardów piękna. Z drugiej strony, reakcja grup feministycznych była zaskakująco mieszana. Niektóre feministki argumentują, że uczestnictwo kobiet transpłciowych w takich konkursach podważa walki kobiet cisgender i istotę kobiecości. Inne widzą w tym potężne oświadczenie o włączeniu i przełamywaniu barier płciowych. Społeczności LGBT i lewicowe, zwykle rzecznicy włączania i praw mniejszości, znajdują się na nieoczekiwanym rozdrożu. Chociaż część tych grup świętuje reprezentację kobiet transpłciowych w tak prestiżowym wydarzeniu, inni zastanawiają się nad implikacjami, jakie ma to dla szerszego rozumienia tożsamości płciowej i celu konkursów piękności. Ten podział podkreśla złożoną i ewoluującą rozmowę na temat płci, tożsamości i reprezentacji. Dla konserwatystów ich stanowisko jest zgodne z ich światopoglądem, koncentrując się na tradycyjnych rolach płciowych. Jednak krytyka ze strony tych, którzy zwykle opowiadają się za równym traktowaniem wszystkich mniejszości, stawia pytania o spójność i naturę włączenia. Udział Rikkie Valerie Kolle i Mariny Machete w Miss Universe to coś więcej niż konkurs; jest katalizatorem szerszej dyskusji na temat akceptacji, reprezentacji i przyszłości standardów piękna. W miarę kontynuowania debaty staje się jasne, że droga do włączenia i zrozumienia jest złożona i pełna niuansów, wymagająca ponownej oceny długo utrzymywanych przekonań i otwartości na różnorodne perspektywy.

poniedziałek, 20 listopada 2023

Gorący prysznic w krowim moczu.

To jest obrazek, którego juz nie da się odzobaczyć, jednak ma swoje uzasadnienie:
@o_w_morde

Hot shower.

♬ It's My Life - Bon Jovi
Prysznic w moczu garbatego bydła domowego, znanego jako zebu, odbiega od typowych standardów czystości przyjętych w Europie. Dla plemienia Mandari z Sudanu Południowego, które zajmuje się rolnictwem i hodowlą bydła, taka kąpiel często stanowi jedyną metodę na usunięcie zanieczyszczeń z twarzy i ciała.

Należy dodać, że mocz zebu cieszy się uznaniem także w innych rejonach świata. W Indiach, gdzie zebu są traktowane jako święte, jest on powszechnie wykorzystywany. Ajurweda, indyjska tradycja medyczna licząca ponad 5000 lat, uznaje krowi mocz za substancję korzystnie wpływającą na ludzki układ odpornościowy. W Indiach cena litra krowiego moczu może dorównywać cenie litra mleka.

czwartek, 16 listopada 2023

Złoty sracz nadal poszukiwany - Złodzieje w rękach policji

Cała sprawa jest prawie tak zabawna jak w dowcipie z brodą, kiedy to nieobyty prowincjusz zesrał się do waltorni w operze i wszystkich w okolicy przekonywał, że tam w mieście to są złote kible. Okazuje się, ze prawda jest dużo bardziej skomplikowana.

Brytyjska policja aresztowała cztery osoby podejrzane o śmiałą kradzież 'artystycznej' toalety. Bez względu na gust artystyczny, ten przedmiot miał niezaprzeczalną wartość – był wykonany z czystego złota.

Autorstwa włoskiego artysty Maurizio Cattelana, toaleta o prowokacyjnej nazwie 'America' miała być formą 'satyry', podającą do przemyślenia komentarz na temat relacji społecznych. Jednak...

W przeciwieństwie do wielu przykładów sztuki zaangażowanej, ta praca miała namacalną wartość. Wykonana z 18-karatowego złota, jej wartość materialna szacowana była na 4 miliony dolarów. Biorąc pod uwagę medialny rozgłos i sławę, cena rynkowa mogła wzrosnąć do 6 milionów – oczywiście, gdyby ktoś odważył się ją oficjalnie wystawić na sprzedaż.

niedziela, 12 listopada 2023

Najbardziej poj***ne rzeczy o których nie wiedziałeś, czyli zobaczyłeś i już tego nieodzobaczysz. cz. 1 Jezus na bungee

Przedstawiam nowy cykl z gatunku "Najbardziej poj***ne rzeczy o których nie wiedziałeś, czyli zobaczyłeś i już tego nieodzobaczysz" - seria artykułów na blogu, która zagłębia się w świat szokujących i nieoczekiwanych tematów, często balansując na granicy kontrowersji i absurdalności. Dzisiejszy temat: "Obrazoburczy absurd: Jezus skaczący na bungee"

Tu możesz kupić


















Tu możesz kupić

Współczesna kultura, pełna zaskakujących zwrotów i artystycznych eksperymentów, czasami przekracza granice, wprowadzając tematy, które dla wielu mogą wydawać się niestosowne lub nawet obraźliwe. Jednym z takich przykładów jest przedstawienie postaci religijnej, jaką jest Jezus Chrystus, w nietypowych, a nawet absurdalnych sytuacjach. Jedna z takich kreacji to Jezus skaczący na bungee - temat, który wywołuje silne emocje i dyskusje.

Dla osób wierzących, takie przedstawienie może być uznane za bluźniercze. Jezus Chrystus, centralna postać chrześcijaństwa, jest postacią świętą i szanowaną, a jego wyobrażenie w kontekście ekstremalnych sportów może być odebrane jako lekceważenie jego znaczenia i posłannictwa.

Z drugiej strony, w świecie sztuki i kultury, gdzie granice są ciągle przesuwane, takie przedstawienie może być interpretowane jako próba nowoczesnego spojrzenia na postać historyczną lub religijną, przekształcając ją w symbol współczesnych czasów, gdzie wszystko wydaje się możliwe.

Jako osoba niewierząca, mogę spojrzeć na to z dystansem, jednak moja ocena tego konceptu to -10/10. Pomimo braku wiary, jednak mam pewien szacunek dla przekonań innych osób. Sztuka, choć powinna być wolna i nieograniczona, powinna również brać pod uwagę emocje i przekonania widzów. Sztuka może prowokować, ale ważne jest, aby robiła to w sposób, który nie przekracza granic szacunku i empatii.

Podsumowując, "Jezus skaczący na bungee" to temat wywołujący wiele emocji i kontrowersji. Niezależnie od osobistych przekonań, ważne jest, aby pamiętać o szacunku dla różnorodności wierzeń i opinii. W świecie, gdzie granice między sztuką a bluźnierstwem stają się coraz bardziej płynne, powinniśmy zastanowić się, gdzie leży granica akceptowalności.

Legia Warszawa przejmuje pierwszoligowy klub Kobiecej Piłki Nożnej

Jak donosi portal legionisci.com, właściciel Legii Warszawa, Dariusz Mioduski, planuje przejąć kobiecy klub piłkarski SWD Wodzisław Śląski, który boryka się z problemami finansowymi. Klub obwinia o swoją sytuację prezydenta Wodzisławia i stoczył z nim publiczną walkę. Mioduski, znany w polskim świecie piłki nożnej, zapewnił wsparcie SWD, dając mu szansę na przetrwanie i uczestnictwo w centralnych rozgrywkach, co umożliwiło świętowanie 10-lecia istnienia klubu.

SWD, bez punktów w dziewięciu meczach I ligi, planuje sprzedać swoją sekcję piłki nożnej kobiet firmie Legionistki sp. z o.o., należącej do grupy Wawa Group SA, której właścicielem jest Mioduski. Wcześniej w 2022 roku, po interwencji radnych Warszawy, Mioduski wycofał się z decyzji o przejęciu sekcji tenisowej klubu piłkarskiego przez tę samą firmę.

Legia Warszawa, działająca pod Fundacją Legia Soccer Schools, ma zamiar stworzyć profesjonalną drużynę kobiecą i awansować o dwie klasy rozgrywkowe. Ich obecny zespół, Legia Ladies, gra w III lidze, a druga drużyna w IV lidze.

I osobiście mam z tym problem, gdyż w męskm footballu taka fuzja jest niedozwolona. Niestety nie wiem jak jest w kobiecej lidze, ale możliwe, że obowiązują inne prawa.

Polski Marsz niepodległości oczami Radio Genoa

Warto przeczytać komentarze na x.com od ludzi z całego świata. Można być dumnym ze swej polskości.

Jak Prawidłowo Golić Brodę i Jak Ją Pielęgnować

Broda to nie tylko symbol męskości, ale także atrybut wymagający odpowiedniej pielęgnacji i uwagi. Oto kilka wskazówek, jak prawidłowo golić brodę oraz jak o nią dbać, aby wyglądała świetnie i zdrowo.

Golenie Brody

Przygotowanie:

Czyszczenie: Zawsze zacznij od umycia brody ciepłą wodą i delikatnym szamponem do brody. To pomoże zmiękczyć włosy i oczyścić skórę. Nawilżanie: Użyj olejku do brody, aby dalej zmiękczyć włosy i przygotować skórę.

Narzędzia:

Ostre narzędzie do golenia: Użyj ostrego narzędzia, takiego jak maszynka elektryczna Philips One Blade lub tradycyjna brzytwa. Ostra maszynka zapewni dokładne i czyste cięcie. Lusterko i dobre oświetlenie: To kluczowe, aby dokładnie widzieć, co robisz.

Kup produkt 

Gol w kierunku wzrostu włosów: To zmniejsza ryzyko podrażnień. Delikatne ruchy: Nie naciskaj za mocno, aby uniknąć skaleczeń.

Po goleniu:

Przemyj twarz zimną wodą, aby zamknąć pory. Nawilż: Użyj balsamu lub kremu po goleniu, aby nawilżyć i uspokoić skórę.

Pielęgnacja Brody

Regularne Mycie:

Używaj szamponu do brody, aby utrzymać ją w czystości i zdrowiu. Pamiętaj, by nie przesadzać z częstotliwością – zbyt częste mycie może wysuszać skórę i włosy.

Nawilżanie:

Olejek do brody: Pomaga utrzymać włosy miękkie i nawilżone. Balsam do brody: Zapewnia dodatkowe nawilżenie i pomaga utrzymać brodę w dobrej kondycji.

Trymowanie:

Regularne przycinanie pomoże utrzymać brodę w dobrym kształcie i pozbyć się rozdwojonych końcówek.

Dieta i styl życia:

Zdrowa dieta i odpowiednia ilość wody mogą znacząco wpłynąć na wygląd i zdrowie twojej brody. Pamiętaj, że każda broda jest inna i może wymagać indywidualnego podejścia. Nie bój się eksperymentować z różnymi produktami i technikami, aby znaleźć to, co najlepiej odpowiada Twoim potrzebom i stylowi życia. Broda to nie tylko włosy na twarzy, to sposób na wyrażenie siebie, więc dbaj o nią odpowiednio!

sobota, 11 listopada 2023

11 listopada - święto, które dzieli

11 listopada to jeden z najważniejszych dni w polskim kalendarzu. To rocznica odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Święto to powinno być okazją do wspólnego świętowania i wyrażania dumy z narodowej tożsamości. Niestety, z roku na rok coraz bardziej widać, że 11 listopada zamiast łączyć Polaków, coraz bardziej ich dzieli.
Przyczyny podziałów Podzielenia na tle politycznym są jedną z głównych przyczyn, dla których 11 listopada coraz częściej staje się okazją do konfliktów. Dla środowisk prawicowych jest to święto patriotyczne, które powinno być obchodzone z wielką pompą i manifestacją polskości. Dla środowisk liberalno-lewicowych jest to natomiast święto, które zostało zawłaszczone przez prawicę i wykorzystywane do szerzenia nienawiści i agresji. Rola marszu niepodległości Najbardziej widocznym przejawem tych podziałów jest marsz niepodległości, który odbywa się w Warszawie każdego roku 11 listopada. Marsz ten jest organizowany przez środowiska prawicowe i patriotyczne. W ostatnich latach marsz ten stał się coraz bardziej kontrowersyjny. W jego trakcie dochodzi często do aktów agresji i nienawiści, a także do manifestacji nacjonalistycznych i antysemickich. Perspektywy Jest mało prawdopodobne, aby w najbliższym czasie podziały na tle politycznym w związku z 11 listopada uległy zmniejszeniu. Wręcz przeciwnie, istnieje ryzyko, że będą one się pogłębiać. Jest to spowodowane rosnącą polaryzacją polityczną w Polsce. Aby choć w części zmniejszyć te podziały, potrzebny jest dialog między środowiskami politycznymi, który obecnie nie jest w żaden sposób możliwy. Partie polityczne bardzo dbają byte podziały stawały się jeszcze wyraźniejsze, a nie zanikały.

piątek, 10 listopada 2023

Ostatnie wydarzenia w niemieckich szkołach, gdzie doszło do groźby przemocy i tragicznego incydentu, rzucają światło na coraz bardziej palące problemy wychowawcze i bezpieczeństwa w środowisku edukacyjnym. Incydent w Hamburgu, gdzie grupa nieletnich groziła nauczycielowi, oraz dramatyczne wydarzenia w Offenburgu, gdzie 15-latek zabił kolegę z klasy, są szokującymi przykładami eskalacji przemocy wśród młodzieży.

Fakt, że nieletni sprawcy mogą uniknąć odpowiedzialności sądowej ze względu na wiek, rzuca światło na kwestię odpowiedzialności prawnej młodzieży. W Offenburgu, gdzie doszło do śmiertelnego strzału, społeczność staje przed pytaniem, jakie powinny być konsekwencje prawne dla nieletnich sprawców tak poważnych przestępstw.

Te wydarzenia podnoszą pytanie o błędy w wychowaniu i roli, jaką system edukacyjny oraz rodzice powinni odgrywać w zapobieganiu takim tragediom. Czy system edukacyjny powinien przejąć większą odpowiedzialność za wychowanie dzieci? Czy rodzice są odpowiednio zaangażowani w proces wychowawczy swoich dzieci?

Rola Szkoły:Szkoła odgrywa kluczową rolę w kształtowaniu postaw i zachowań młodzieży. Edukacja moralna i społeczna, umiejętności rozwiązywania konfliktów oraz wczesne rozpoznawanie sygnałów ostrzegawczych to elementy, które powinny być integralną częścią programu nauczania. W Hamburgu, mimo szybkiej reakcji policji, nie udało się zapobiec ucieczce agresorów, co wskazuje na potrzebę bardziej skutecznych metod prewencji i interwencji w szkołach.

Odpowiedzialność Rodzicielska:Z drugiej strony, rodzice muszą aktywnie uczestniczyć w procesie wychowawczym i współpracować ze szkołą. W Hamburgu, gdzie większość zatrzymanych sprawców pochodziła ze środowisk migracyjnych, istnieje dodatkowe wyzwanie związane z integracją kulturową i społeczną, które również wymaga zaangażowania rodziców. Dodatkowym aspektem, który wymaga uwagi w kontekście wydarzeń w niemieckich szkołach, jest rola systemu w dostarczaniu narzędzi wychowawczych rodzicom. Coraz częściej obserwuje się sytuacje, w których rodzice czują się bezradni i zastraszani przez własne dzieci. Ten problem dotyka zarówno rodziny w Niemczech, jak i w innych krajach.

Wiele rodzin zgłasza brak dostępu do skutecznych narzędzi wychowawczych. W społeczeństwie, gdzie rola tradycyjnego autorytetu rodzicielskiego jest coraz częściej podważana, rodzice mogą czuć się zagubieni i niepewni, jak postępować w trudnych sytuacjach wychowawczych.

Niektórzy rodzice doświadczają zastraszania ze strony swoich dzieci, które wykorzystują system prawny do manipulowania sytuacją. Są sytuacje, gdzie dzieci zgłaszają rzekomą przemoc domową lub składają skargi sądowe o niezaspakajanie swoich potrzeb, które często są przez nich samych definiowane w sposób subiektywny i nieadekwatny do możliwości rodziców.

To stanowi poważne wyzwanie dla systemu edukacyjnego i społecznego. Potrzeba jest stworzenie mechanizmów wsparcia dla rodziców, którzy zmagają się z agresywnym lub manipulatywnym zachowaniem swoich dzieci. Takie wsparcie może obejmować poradnictwo rodzicielskie, warsztaty edukacyjne, a także wsparcie prawne.

Istotne jest także zmienienie społecznego spojrzenia na relacje rodzic-dziecko. Należy podkreślić, że zdrowe wychowanie nie oznacza zaspokajania każdej zachcianki dziecka, lecz kształtowanie odpowiedzialności, empatii i wzajemnego szacunku. W tym kontekście, edukacja i wsparcie dla rodziców stają się kluczowe.

Roboty w Służbach Publicznych: Nowe Horyzonty Technologii i Wyzwania dla Swobód Obywatelskich

W ostatnich latach, zaawansowane technologie, takie jak psy-roboty, zaczęły rewolucjonizować różne sektory życia publicznego, w tym służby mundurowe. Z jednej strony, te innowacje obiecują zwiększenie bezpieczeństwa i efektywności operacji, ale z drugiej, rodzą pytania dotyczące swobód obywatelskich i prywatności.

Przykładem pozytywnego zastosowania tych technologii jest sytuacja w Los Angeles, gdzie pies-robot pomógł policji w rozwiązaniu groźnej sytuacji związanej z mężczyzną, który zajął autobus. Jego obecność przyczyniła się do pokojowego zakończenia incydentu. To pokazuje, jak roboty mogą być skutecznym narzędziem w zapobieganiu przemocy i deeskalacji konfliktów.

Jednakże, gdy spojrzymy na Nowy Jork, widzimy inne oblicze tej technologii. Obawy mieszkańców i naciski polityczne doprowadziły do rezygnacji z wykorzystania psów-robotów przez policję. Krytycy podkreślają, że takie maszyny mogą zagrażać prywatności i zmieniać dynamikę interakcji między policją a społecznością.

Jest to szczególnie ważne w kontekście Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego USA, który rozważał użycie psów-robotów do patrolowania południowo-zachodniego odcinka granicy. Wytrzymałość tych urządzeń i ich zdolność do pracy w ekstremalnych warunkach czynią je atrakcyjnymi dla zadań wojskowych i granicznych.

Firmy takie jak Boston Dynamics i Ghost Robotics przodują w produkcji tych zaawansowanych maszyn. US Space Force już testuje roboty typu Quadruped Unmanned Ground Vehicles (Q-UGV), które mogą operować zarówno w trybie autonomicznym, jak i być sterowane zdalnie.

Te przykłady rzucają światło na dylemat, przed którym stoimy: jak zbalansować korzyści płynące z wykorzystania zaawansowanej technologii w służbach publicznych z potrzebą ochrony swobód obywatelskich i prywatności. Eksperci wskazują, że w trybie autonomicznym roboty idealnie nadają się do powtarzalnych czynności, ale ich zdolność do działania w nagłych wypadkach podnosi pytania etyczne i prawne.

W kontekście rosnącej obecności robotów w życiu codziennym, ważne jest, aby społeczności, ustawodawcy i technolodzy współpracowali nad tworzeniem ram prawnych i etycznych regulujących użycie tych technologii. Ważne jest, aby technologia służyła społeczeństwu, a nie działała na jego niekorzyść.

W miarę jak te technologie będą się rozwijać, społeczeństwo musi być czujne i aktywne w debacie na temat ich użycia. Tylko w ten sposób możemy zagwarantować, że korzyści płynące z zaawansowanej robotyki będą współistnieć z ochroną naszych podstawowych praw i wolności.

Poniżej inny robot od Boston Dynamics

czwartek, 9 listopada 2023

Burger Drwala - ludziom odpie***la

Kanapka drwala z McDonald's stała się przedmiotem ogólnonarodowej dyskusji – nie lada wyczyn dla zwyczajnej bułki z mięsem. Obserwujemy jak wielkie kolejki, niczym węże, wiją się przed restauracjami fast food. W tle tego wszystkiego, nieubłaganie rosnąca inflacja nie omija nawet kanapkowego menu. Tanie chwile przyjemności kulinarnej odchodzą w przeszłość, a ja nadal nie mogę pojąć tego zbiorowego szaleństwa. Dlaczego tłumy godzą się stać godzinami, by potem, w pośpiechu i często na stojąco, skonsumować kanapkę, która jest w gruncie rzeczy kulinarnej piramidy – napompowaną tłuszczami nasyconymi i szybkimi węglowodanami. Z jednej strony mamy tę rzeszę, dla której fast foodowe nowości to nieodzowny rytuał. Z drugiej – chór krytyków, przekonanych, że w cenie takiej kanapki mogą mieć kraftowego burgera z lokalu podbijającego miejską scenę gastronomiczną. Dyskurs sprowadza się do bitwy o bułkę, tłuste mięso, sos i kilka liści sałaty. Ironia sytuacji leży w tym, że w tych samych kwestiach gustu co do burgerów, odnajdujemy odbicie naszego podejścia do życia – szybko, na wynos, bez głębszego zastanowienia.

Wartościowa dyskusja może dotyczyć smaku, jakości, czy nawet wpływu na zdrowie, lecz zabiera nas ona od prostszej, lecz ważniejszej kwestii: czasu i jego wartości. Stanąć w kilometrowej kolejce po kanapkę – dla mnie, nawet jako konesera wszelakich smaków, to pomysł absurdalny. To prawo każdego – jeść lub nie jeść, co tylko dusza zapragnie. Ale pamiętajmy, że czas, który mamy, jest naszym najcenniejszym zasobem i wybór, jak go spędzamy, definiuje nas o wiele bardziej niż chwilowe zachcianki kubków smakowych

Patrząc z perspektywy czasu... Czy ja mając 15 lat byłem podobnie zjebany?

Nie mogę się oprzeć gdy słucham takiego pierdolenia. Jesli nie wiesz co powiedzieć, mów o pogodzie, klimacie i innych bzdurach. Ale nie wchodź w tematykę społeczną gówniarzu. Zwłaszcza, gdy mówisz o prawach człowieka i prawach kobiet na jednym wdechu. Chyba, że w obecnej poprawno-politycznej nowomowie, kobieta to już nie człowiek.

To tylko dowodzi, że edukacja schodzi na psy i tworzy takie intelektualne kadłubki. Żadnych przemyśleń, tylko wyświechtane slogany powtarzane wzorem papugi. Można gadać o niczym i czas antenowy zleci. Po co komu treść jak wystarczy sama forma.

Co jest nie tak z ludźmi? Czy większymi zjebami są protestujący aktywiści, czy zwyrol, kóry do nich strzela, gdyż blokuja mu przejazd.

Pytanie "Co jest nie tak z ludźmi? Dlaczego tyle agresji?" jest gorzkim odzwierciedleniem narastających napięć społecznych, które czasem prowadzą do tragicznych wydarzeń. Wtorkowe zdarzenie na autostradzie panamerykańskiej w dystrykcie Chame w Panamie rzuca światło na problematykę konfrontacji wartości ochrony środowiska z osobistymi frustracjami i przekonaniami jednostek. Ekoaktywiści, którzy zablokowali trasę, byli motywowani chęcią ochrony terenów naturalnych przed eksploatacją przez kanadyjską firmę górniczą. Ich działania miały na celu zwrócenie uwagi na długoterminowe skutki takiej inwestycji dla środowiska, które ma kluczowe znaczenie nie tylko dla regionu, ale i dla globalnej ekologii. W obliczu tego protestu, Kenneth Darlington, 77-letni emerytowany prawnik i profesor uniwersytecki, postanowił samodzielnie interweniować. W konfrontacji, która nastąpiła, Darlington posunął się do skrajnych działań, które zakończyły się śmiercią dwóch osób. Ten dramatyczny obrót spraw jest alarmującym sygnałem, jak daleko mogą sięgać ludzkie emocje, gdy dochodzi do zderzenia różnych światopoglądów i interesów.

Bezsensowna przemoc, która pojawiła się w tej sytuacji, prowokuje do refleksji nad rolą, jaką w społeczeństwie pełni dostęp do broni. Zwolennicy prawa do posiadania broni argumentują, że jest to podstawowy element obrony osobistej i gwarancji wolności, jednak przypadki takie jak ten wskazują, że łatwość, z jaką broń może być wykorzystana w chwili gniewu lub frustracji, jest poważnym zagrożeniem. Zatrzymanie Darlingtona przez policję i jego tymczasowe aresztowanie to pierwszy krok w procedurze prawnej, która będzie miała za zadanie nie tylko osądzić jego indywidualne działania, ale być może także ocenić szerszy kontekst społeczny i psychologiczny, który do nich przyczynił. To tragiczne wydarzenie otwiera wiele kwestii dotyczących zarówno prawa do protestu, jak i odpowiedzialności za ochronę życia ludzkiego. Jako społeczeństwo musimy się zastanowić, jak możemy lepiej zarządzać konfliktami interesów, unikać eskalacji napięć do przemocy i jak edukować obywateli o odpowiedzialnym posiadaniu i użytkowaniu broni.

środa, 1 listopada 2023

Stare składy wagoników Metra Warszawskiego trafiły do Kijowa.

Kijów, stolica Ukrainy, jest miastem partnerskim wielu miast w Polsce i na całym świecie, w tym Warszawy. Partnerskie stosunki między miastami często obejmują różne formy współpracy, wsparcia w trudnych chwilach oraz wymianę doświadczeń w różnych dziedzinach, takich jak zarządzanie miejskie, kultura, edukacja czy transport. Przekazanie używanych składów metra jest przykładem praktycznej pomocy, która może być świadczona w ramach takiego partnerstwa, zwłaszcza gdy jedno z miast znajduje się w potrzebie – na przykład w wyniku konfliktu lub katastrofy. Warszawa, mająca własną sieć metra, mogłaby zdecydować się na przekazanie starszych składów Kijowowi, jeżeli uznano by, że składy te nadal są w dobrym stanie technicznym i mogą być wykorzystane do poprawy lub rozbudowy infrastruktury transportowej w ukraińskiej stolicy. Wsparcie takie jest często również elementem większej pomocy międzynarodowej lub bilateralnej, szczególnie w kontekście sytuacji w Ukrainie po inwazji Rosji na ten kraj w 2022 roku. Polska i inne kraje na arenie międzynarodowej angażowały się w różnorodne działania pomocowe na rzecz Ukrainy, zarówno na poziomie rządowym, jak i lokalnym. Przekazanie składów metra może być także częścią szerszych inicjatyw pomocy technicznej, obejmujących również szkolenia dla personelu, dostarczanie części zamiennych czy wsparcie w utrzymaniu infrastruktury. Jest to przykład solidarności międzynarodowej, gdzie dobra używane, ale wciąż funkcjonalne, znajdują nowe zastosowanie i przyczyniają się do poprawy życia mieszkańców miasta partnerskiego.

niedziela, 29 października 2023

Gdzie są twoje marzenia?

Kiedy byłeś młodszy, gwiazdy w niebie były twoim przewodnikiem, a serce tętniło nieskończonymi możliwościami. Marzenia, które sprawiały, że czułeś się żywy, gotowy podbijać świat. Więc gdzie one teraz są?

W życiu przychodzi taki moment, kiedy zaczynamy kwestionować nasze pragnienia, podważać nasze ambicje. Słuchamy głosów mówiących "to niemożliwe", "bądź realistą". Ale czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, skąd te głosy pochodzą?

Zamiast skupiać się na tym, co inni myślą, przypomnij sobie, jakie było twoje największe marzenie. Czy porzuciłeś je, bo było zbyt trudne? Czy może po prostu dałeś się przekonać, że nie jesteś do tego stworzony?

Pamiętaj, twoje marzenia są ważne. Są twoją esencją, tym co naprawdę pragniesz osiągnąć. Wystarczy odnaleźć w sobie odwagę, by je ścigać i przekształcić w rzeczywistość.

poniedziałek, 23 października 2023

Koniec pracy

Cześć wszystkim!
Zbliża się dla mnie wyjątkowy dzień, pełen radości i ulgi. Z radością informuję, że z końcem października opuszczam swoją obecną pracę! To dla mnie ogromna ulga, gdyż przez długi czas męczyłem się z brakiem kompetencji moich przełożonych.

Nie jestem jedyną osobą, która doświadczyła frustracji z powodu niekompetentnych liderów. Wielu z nas może zrozumieć, jak to jest pracować pod czyimś kierownictwem, gdy nie mają one niezbędnej wiedzy i umiejętności. To może wpływać na naszą motywację, efektywność i satysfakcję z pracy. Mam wrażenie, że dobór kardy zarządzającenj w moim departamencie opiera się na kluczu, by nie zagrozili pozycji szefa. Tylko zakompleksiony człowiek może tak dobierac sobie wspólpracowników.

Ale wrócę do mej radości.

Przez ten okres doświadczyłem wielu trudności i frustracji. Często musiałem podejmować decyzje samodzielnie, ponieważ nie mogłem polegać na wsparciu i wskazówkach swoich przełożonych. Często czułem się zdezorientowany i bezradny w obliczu trudności, które napotykałem na swojej drodze. Choć najgorsze było, gdy taką "pomoc" dostałem a gdy okazała się pochopna i błędna, wtedy osoba nadzorująca wypierała się swego udziału w decyzji i całą winą obarczała mą skromną osobę.

Jednak teraz, gdy zbliża się koniec października, czuję się jak ptak opuszczający klatkę. Mogę odetchnąć i rozpocząć nowy rozdział w moim życiu zawodowym. Otwierają się nowe możliwości i perspektywy, które napawają mnie optymizmem. Cieszę się, że będę mógł podjąć pracę, w której będę otoczony kompetentnymi i inspirującymi liderami.

Chciałbym podziękować wszystkim, którzy wspierali mnie w tym trudnym okresie. Wasze wsparcie, motywacja i dobre rady były dla mnie nieocenione. Bez Was nie dałbym rady przetrwać i podjąć decyzję o odejściu. Dziękuję!

Dla wszystkich, którzy obecnie doświadczają podobnych trudności, chciałbym przekazać jedno ważne przesłanie: nie tracicie nadziei. Szukajcie możliwości zmiany, rozwijajcie swoje umiejętności i otwórzcie się na nowe wyzwania. Każdy z nas zasługuje na pracę, która nas inspiruje i rozwija.

czwartek, 28 września 2023

Polityka Prywatności Bloga "owmorde.pl"

Wprowadzenie Dziękujemy za odwiedzenie bloga „owmorde.pl”. Szanujemy Twoją prywatność i chronimy Twoje dane osobowe zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO).

Administrator Danych Administrator Danych Osobowych, „owmorde.pl” dba o bezpieczeństwo Twoich danych. Kontakt: [fraktalka@gmail.com].

Rodzaj Przetwarzanych Danych Przetwarzamy dane, które podajesz dobrowolnie przy korzystaniu z bloga, takie jak adres e-mail, jeśli subskrybujesz blog lub zostawiasz komentarz.

Cel Przetwarzania Danych Twoje dane przetwarzamy tylko w celach, na które wyraziłeś zgodę, m.in. subskrypcji bloga, komentarzy, kontaktu oraz wyświetlania spersonalizowanych reklam.

Spersonalizowane Reklamy Korzystając z naszego bloga, możesz zobaczyć spersonalizowane reklamy. Dane zbierane w tym celu to dane dotyczące aktywności użytkownika na stronie, preferencji oraz danych demograficznych. Użytkownik ma prawo do wyłączenia personalizacji reklam w ustawieniach prywatności.

Prawa Osoby, Której Dane Dotyczą Masz prawo dostępu do swoich danych, ich sprostowania, usunięcia, ograniczenia przetwarzania, prawo do przenoszenia danych, oraz prawo do wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania.

Odbiorcy Danych Dane mogą być przekazywane podmiotom, które świadczą na rzecz „owmorde.pl” usługi hostingowe, informatyczne, reklamowe, a także podmiotom upoważnionym na podstawie przepisów prawa.

Bezpieczeństwo Danych Stosujemy środki techniczne i organizacyjne aby zapewnić ochronę Twoich danych osobowych przed utratą, zmianą lub dostępem przez osoby nieuprawnione.

Cookies Strona „owmorde.pl” używa plików cookies, aby dostosować zawartość strony do preferencji użytkownika oraz optymalizować korzystanie ze strony internetowej. Cookies są także wykorzystywane do wyświetlania spersonalizowanych reklam.

Linki Do Innych Stron Blog może zawierać linki do innych stron internetowych. Nie ponosimy odpowiedzialności za praktyki prywatności na tych stronach. Zmiany w Polityce Prywatności Politykę Prywatności możemy aktualizować, informując o tym na stronie bloga.

Kontakt W sprawie ochrony danych osobowych, prosimy o kontakt pod adresem: [fraktalka@gmail.com].

Studium pacjenta rehabilitacji cz. 28 czyli Tydzień słuchania.

Tak, drogi czytelniku, przeżywając niemałe zaskoczenie, zatopiłem się w słowach e-maila wysłanego przez pewną "prezeskę". Wiadomość pełna była dumy i samozadowolenia, mówiąc, że większość, a dokładnie prawie 70% pacjentów jest zadowolona z obsługi. Oczywiście, kto by się sprzeciwiał twardym liczbom? Wynik prawie że prosi się o radosne okrzyki i aplauz. Hip Hip Hura! Sam bym przyłączył się do tłumów klaskających, gdyby nie pewne drobne szczegóły, które zaczęły mięć martwić w trakcie lektury dalszej części tej oficjalnej, pełnej powagi korespondencji.

Otóż okazało się, że metoda przeprowadzenia owej ankiety była co najmniej dwuznaczna. Z niewielkich fragmentów informacji, które udało się wyłowić, wynika, że była to forma "exit polls". Inaczej mówiąc, ankieterzy zaskakiwali pacjentów opuszczających placówkę pytając o poziom ich zadowolenia. Taka forma badania zdaje się być idealnie dostosowana, by potwierdzić tezę, że wszystko jest w najlepszym porządku, a w przyszłości będzie jedynie lepiej.

Jednakże, moi dwudziestu lat doświadczenia w zarządzaniu danymi i analizie informacji podpowiada mi, że być może rezultaty byłyby mniej optymistyczne, gdyby badania przeprowadzono w mniej bezpośredni sposób. Zastanawiam się, jak by to wyglądało, gdyby te same pytania zadawano ludziom, którzy muszą czekać tygodniami na termin wizyty czy zabiegu, i którzy nieskończoną ilość razy każdego dnia dzwonią na infolinię. Ciekawi mnie, czy wyniki ankiety byłyby równie pozytywne w takiej sytuacji?

Jestem równocześnie zaintrygowany i zaniepokojony. Jak różne mogą być wyniki ankiety, gdyby uwzględnić frustrację i rozczarowanie tych, którzy przeżywają stres i niepewność związaną z oczekiwaniem na niezbędną pomoc medyczną. Czy wyniki byłyby równie świetlane? Czy liczba zadowolonych pacjentów byłaby tak imponująca? Być może, takie pytania nie znajdą odpowiedzi, a ja osobiście wole pozostawić je otwarte.

W świecie pełnym radosnej twórczości kierownictwa, cierpliwość i doświadczenie mogą wydawać się mało istotne, a gorączkowe dążenie do pozytywnych wyników może przysłonić prawdziwą naturę sytuacji. I ostatecznie, czy prawdziwą miarą sukcesu jest zadowolenie pacjentów, czy może zdolność do zrozumienia i reagowania na ich prawdziwe potrzeby i oczekiwania?

niedziela, 17 września 2023

Studium pacjenta rehabilitacji cz. 27 czyli A imię jego Legion...

Ostatnio mam wrażenie, uczestniczenia w pewnej zapętlonej rzeczywistości, a to wyłącznie dzięki spierdolinie, którą zapewnia pracownikom i pacjentom pewna korporacja. Tu nie ma znaczenia, że pracownicy czują się eksploatowani, choć ja coraz częściej doświadczam nerwobóli, a koleżankę zabrało podczas świadczenia pracy pogotowie.

To frustrujące, gdy pracownicy i pacjenci zostają uwięzieni w tej nieskutecznej machinie korporacyjnej, która wydaje się być obojętna na ich potrzeby. Pracownicy odczuwają presję, gdy muszą obsługiwać tłumy pacjentów, gdyż personel jest niewystarczający. To prowadzi do błędów i napięć, które wpływają negatywnie na ich zdrowie psychiczne.

Drogi czytelniku, wyobraź sobie sytuację, gdy dwadzieścia osób czeka w kolejce do konsultanta, a pracują tylko trzy osoby. Jak szybko trzeba "spławić" pacjenta, by ostatni w kolejce dzięki własnej cierpliwości dotrwali? To niewłaściwe podejście do opieki zdrowotnej, które naraża pacjentów na długie oczekiwanie i frustrację.

Jak myślisz, drogi czytelniku, jakie usposobienie będzie cechowało taką osobę? Czy ucieszy się, że udało mu się dodzwonić, czy puszczą mu nerwy, gdy zorientuje się, że zmarnował godzinę, by dowiedzieć się, że nie ma żadnych terminów na rehabilitację? To było oczywiście pytanie retoryczne, ale ukazuje ono, jak frustrujące może być doświadczanie niewłaściwej obsługi klienta.

A teraz, najdroższy czytelniku, spróbuj wczuć się w sytuację konsultanta, któremu dziesiątki osób wylewają na twarz swoje pretensje do całej korporacji. To praca wymagająca spokoju, empatii i szacunku, ale nie można zapominać, że konsultanci również są ofiarami tej sytuacji.

Drogi pacjencie, jeśli to czytasz i przypadkiem znalazłeś się w takiej sytuacji, to czas działać. Znajdź kilku podobnych i wytoczcie pozew zbiorowy przeciwko takiej instytucji. Niech zwrócą za abonament, czas spędzony na słuchawce, zaniedbane opóźnieniami zdrowie, zszarganą godność i nerwy. Nie atakuj konsultantów. Oni są ofiarami podobnymi do ciebie. Nic nie zyskasz, poza wyszarpanym z łaski terminem, a zaszkodzisz sobie i temu człowiekowi, który dla takiej instytucji pracuje.

Zapraszamdo kolejnego filmu. Wykorzystałem w nim pewien popularny cytat "Jestem oazą spokoju. Pierdolonym kurwa zajebiście wyciszonym kwiatem lotosu na zajebiście spokojnej tafli jebanego jeziora. Jestem wręcz jak jebany wagon pełen pierdolonych medytujących tybetańskich mnichów. Przez całe kurwa moje ciało przepływa jebana pozytywna energia którą jak chujem mogę obdarować innych. Gdy deszcz napierdala to cieszę z takiej kurwa pogody, życie jest w chuj piękne jak naszyjnik wyjebany diamentami. Nie czuję pierdolonej agresji i nie dręczy mnie żadne jebane skurwysyństwo Jestem niczym pojebany kurwa wiatrak stojący na polu i zamieniający jebane powietrze na energię"

Uznałem jednak po namyśłe, że taka mantra jest niewystarczająca Oto moja propozycja:

Jestem jak spokojna przystań w samym sercu chaosu, jebana, ostoja, cholerny bastion w którym wyciszenie jest pierdolonym klejnotem, na równie spokojnym niebie, albo, jak jebane lustrzane jezioro. To, co noszę w sobie, przypomina wagon wypełniony po brzegi medytującymi, pierdolonymi tybetańskimi mnichami, króry porzucono na śmierdzącej bocznicy w pierdolonych Koluszkach. W moim wnętrzu przepływa burzliwa energia, gotowa rozlać się jak pierdolona fontanna, obdarowując innych jak cholerny szlachetny dar.

Deszcz pada? To dla mnie kurwa hołd naturze. Życie migocze przede mną jak pierdolony klejnot na diamentowym naszyjniku. W moim wnętrzu nie ma przeklętej agresji, a żadne pieprzone okrucieństwo nie jest w stanie mnie dręczyć. Jestem niczym jebany wirnik wiatraka na samotnym polu, zamieniający przestrzeń w czystą, pierdoloną moc!

Każdy oddech, jebana inhalacja i wydech, to jakbym chwycił kurwa wiatr w dłonie i kierował nim, jak jebany magik, czując siłę natury płynącą przez moje żyły. Jestem jak jebany guru, prowadzący swoich wyznawców przez labirynt życia, przywołując w nich wewnętrzną pierdoloną moc, która może przesunąć góry.

Spójrz na mnie, kurwa, jestem jak ognisty meteor, spadający na spokojny staw i wywołujący w nim burzę emocji. Jestem jak pierdolona fala tsunami, niosąca przeklętą transformację tam, gdzie się pojawię. Jestem jak jebany wulkan gotowy wybuchnąć, a moje wnętrze to piekło, które nieuchronnie wyzwala się na świat.

Ale w tym wszystkim, w moim pierdolonym chaosie, jest spokój. Jestem jak kurwa oko cyklonu, gdzie wewnętrzna harmonia pozostaje niezmącona nawet w obliczu jebanej burzy. To jest to, co reprezentuję, to jest to, kim jestem. Jestem jebanym miejscem spokoju, który niesie ze sobą pozytywną energię, gotową zrewolucjonizować, albo rozjebać na atomy cały ten pierdolony świat!

sobota, 16 września 2023

Studium pacjenta rehabilitacji cz. 26 czyli Pacjent z kijem w dupie.

Codziennie, kiedy tylko otwieram drzwi biura i kieruję się do mojego stanowiska, ta myśl powraca. Przychodzi niemal mechanicznie, z każdym puknięciem klawisza i brzękiem telefonu. Czy naprawdę jestem skazany na ten monotoniczny, pochłaniający ducha tryb życia? Często wyobrażam sobie, jak pewnego poranka budzę się, wyłączam telefon i po prostu nie idę do pracy. Nie dlatego, że jestem leniwy czy nieodpowiedzialny, ale dlatego, że pragnę więcej niż tej mechanicznej rutyny.

Pewnie wielu by się zdziwiło, gdyby dowiedziało się, że nie zależy mi na tym, co napiszą mi w świadectwie pracy. W końcu to jest to, co dla wielu liczy się najbardziej, prawda? Ale czy naprawdę? Czy to właśnie świadectwo pracy decyduje o naszej wartości? Osobiście, nie zamierzam się nim chwalić przed kolejnym pracodawcą. Wolałbym, żeby poznał mnie jako człowieka, moje wartości, zasady i umiejętności, a nie po prostu kolejne stanowisko w korporacji, które zajmowałem.

Nie jestem dumny z miejsca, w którym pracuję teraz. Może brzmi to surowo, ale wolałbym przyznać się do pracy dla lichwiarza niż dla korporacji, która zdaje się nie mieć sumienia. Widzę, jak korporacja ta wyciąga z ludzi wszystko, co mają - nie tylko pieniądze, ale i zdrowie, czas i energię. Czy tak powinno być? Czy naprawdę jesteśmy skazani na życie w takim świecie, w którym korporacje dyktują nam warunki? Myslę, że pora coś z tym zrobić. Porozmawiać, walczyć o swoje, poszukać innych możliwości. Bo w końcu, czy nie chcemy żyć pełniej, autentycznie i w zgodzie z własnymi przekonaniami?

sobota, 9 września 2023

Studium pacjenta rehabilitacji cz. 25 Pacjent wierzący w cuda.

Często zdarza się, że brak możliwości udzielenia pełnej pomocy pacjentowi, ,czy znalezienia wolnego terminu, może skutkować skargą na pracownika infolinii. Pacjenci, którzy są niezadowoleni z odpowiedzi lub rozwiązania, mogą czuć frustrację i złość, co może prowadzić do składania skarg lub negatywnych opinii na temat pracy pracownika infolinii.

Jednak ważne jest zrozumienie, że pracownicy infolinii medycznej mają swoje granice i nie zawsze mogą zaspokoić wszystkie oczekiwania pacjenta. Często ich zadaniem jest udzielanie informacji, wsparcia i wskazówek dotyczących dalszych kroków, które pacjent może podjąć, ale nie mogą podejmować decyzji medycznych ani zastępować lekarza.

Należy pamiętać, że skargi pacjentów są częścią pracy na infolinii medycznej i ważne jest, aby pracownicy mieli wsparcie i narzędzia do radzenia sobie z takimi sytuacjami. Kluczowa jest tu rola przełożonych, którzy nie zawsze chcą, lub potrafią być wsparciem dla swoich pracowników. Pracownik infolinii powinien widzieć w przełożonym wsparcie, zamiast elementu korporacyjnego systemu.

Studium pacjenta rehabilitacji cz. 24 Pacjent z reklamacją.

Wyjaśnienie ograniczeń: Pracownicy infolinii medycznej mogą pomóc pacjentom zrozumieć, że terminy do specjalistów mogą być ograniczone zarówno w systemie publicznym, jak i prywatnym. W przypadku leczenia na abonament istnieje określona liczba pacjentów, którzy mogą korzystać z usług danego specjalisty, co może prowadzić do ograniczeń terminowych. Dotyczy to zwłaszcza zagadnień rehabilitacji, która często polega na zaplanowaniu w czasie kilkudziesięciu zabiegów i zwykle to po stronie pacjenta jest odmowa przyjmowania terminów, które kolidują z zajęciami mającymi wyższy prioryter niż ich zdrowie.

Informacje o alternatywnych rozwiązaniach: Pracownicy infolinii mogą zapewnić pacjentom informacje na temat alternatywnych rozwiązań, takich jak poszukiwanie innego płatnego specjalisty lub skorzystanie z systemu publicznego opieki zdrowotnej. Mogą również doradzić pacjentom, jak mogą zwiększyć swoje szanse na uzyskanie terminu, na przykład skontaktować się z placówką medyczną bezpośrednio lub infolinią w określonym czasie.

Jeśli pacjent ma uzasadnione powody do reklamacji, pracownicy infolinii medycznej pomogą pacjentowi przygotować i wysłać reklamację. Może to pomóc w identyfikacji i rozwiązaniu problemu, który pacjent napotkał.

Jednak najważniejsze jest Wyjaśnienie różnicy między systemem publicznym a prywatnym: Pracownicy infolinii mogą również pomóc pacjentom zrozumieć różnice między systemem publicznym a prywatnym w kontekście terminów i dostępności do specjalistów. Mogą wyjaśnić, że w przypadku leczenia na abonament nie zawsze można oczekiwać natychmiastowego terminu, a istnieje również wiele czynników, które wpływają na dostępność specjalistów w obu systemach.

Studium pacjenta rehabilitacji cz. 23 Żona pacjenta.

W sytuacjach, gdy pacjenci lub ich bliscy są rozkojarzeni i nie rozumieją pytań pracowników infolinii, może to prowadzić do zabawnych momentów. Mimo tego, profesjonalizm i zrozumienie są kluczowe, zwłaszcza gdy pacjenci są w stresujących sytuacjach.

Niestety, brak wsparcia ze strony firmy może obciążać pracowników, wpływając negatywnie na ich empatię. Nadmierna ilość połączeń i brak czasu na regenerację mogą zniechęcić do pracy. Problemy z układaniem grafików pracy tylko pogarszają sytuację.

Nie dziwmy się, że pracownicy próbują odreagować te codzienne wyzwania. Film, o którym mowa, to sposób na wyrażenie frustracji, która pozostaje w ich sercach, ale mimo wszystko budzi uśmiech. Ważne jest zrozumienie i wsparcie dla tych, którzy pracują na linii frontowej opieki zdrowotnej.

niedziela, 27 sierpnia 2023

Studium pacjenta rehabilitacji cz. 22 Pacjent Pielgrzym, czyli taki, który mówi, aby sobie mówić,

W życiu zawodowym każdego pracownika sektora usług, zwłaszcza w medycynie, można spotkać mnóstwo paradoksów i niezrozumiałych zachowań ludzi.

Dni, kiedy Pacjent, niewiele wcześniej opisujący swoje dramatyczne dolegliwości, nagle odzyskuje wigor i staje się agresywny, są trudne dla każdego. Podobnie jak kobieta, która boi się ujawnić swój wiek, choć to standardowe pytanie podczas weryfikacji na infolinii medycznej. Jednak, jak to w życiu, zawsze znajdzie się ktoś, kto przesunie granice naszego zdumienia jeszcze bardziej. Jak w przypadku Pacjentki, która mimo wyraźnego bólu nóg, decyduje się na długą pielgrzymkę, gdzie będzie musiała pokonać setki kilometrów na piechotę.

sobota, 1 lipca 2023

Studium pacjenta rehabilitacji cz. 21 Pacjent Dyskryminowany

Dzisiaj dowiedziałem się, że placówki firmy w której przebiega moja burzliwa kariera, nie realizują rehabilitacji mięśni dna miednicy u mężczyzn.

Mięśnie dna miednicy odgrywają kluczową rolę w utrzymaniu prawidłowej postawy, funkcjonowaniu układu moczowo-płciowego oraz w życiu seksualnym. Niemniej jednak, wiele osób - zarówno kobiet, jak i mężczyzn - nie zdaje sobie sprawy z ich istotności aż do momentu, gdy pojawiają się problemy.

U kobiet osłabienie mięśni dna miednicy może pojawić się po porodzie, w wyniku zmian hormonalnych w okresie menopauzy, bądź na skutek innych czynników, takich jak przewlekłe kaszlenie czy nadwaga. Skutkiem mogą być nietrzymanie moczu, uczucie ciężkości w okolicy podbrzusza czy nawet wypadanie narządów miednicy.

U mężczyzn problemy z mięśniami dna miednicy są mniej powszechne, ale także występują, zwłaszcza u tych, którzy prowadzą siedzący tryb życia, mają nadwagę lub doświadczają pewnych problemów prostaty. Mogą oni odczuwać bóle w okolicy miednicy, trudności z trzymaniem moczu czy problemy seksualne.

Rehabilitacja oraz ćwiczenia specjalnie przeznaczone dla dna miednicy są niezbędne dla obu płci. Ćwiczenia te wzmacniają i tonizują mięśnie, pomagając zapobiegać wielu dolegliwościom oraz leczyć już istniejące. Fizjoterapeuta może dostosować program ćwiczeń do indywidualnych potrzeb pacjenta, uwzględniając jego historię medyczną i obecne dolegliwości.

Niestety, kierownictwo firmy uznaje, że problem dotyczy tylko kobiet, a męskie zdrowie ma w okolicach własnych mięśni dna miednicy...

poniedziałek, 12 czerwca 2023

piątek, 26 maja 2023

Studium pacjenta rehabilitacji cz. 8

Studium pacjenta rehabilitacji cz. 7

Studium pacjenta rehabilitacji cz. 6

Studium pacjenta rehabilitacji cz. 5

Studium pacjenta rehabilitacji cz. 4

 

Studium pacjenta rehabilitacji cz. 3

 

Studium pacjenta rehabilitacji cz. 2

 

Studium pacjenta rehabilitacji cz. 1

 

Wprowadzenie


    Zanim zacznę opowiadać moją historię, chcę podkreślić pewną ważną rzecz. Mimo że praca z pacjentami często bywa wyzwaniem, naprawdę nie mam nic przeciwko nim jako osobom. Zdaję sobie sprawę, że wielu z nich cierpi, zmaga się z różnymi dolegliwościami i nierzadko jest w stanie desperacji. Jednak wśród nich, zdarza się garstka ludzi, którzy pozostają w pamięci na długo. Być może są to osoby, które w jakiś szczególny sposób nauczyły mnie czegoś nowego, bądź dały lekcję życia, której nie można zdobyć w inny sposób.

Ten cykl opowieści jest dla mnie pewnym podsumowaniem etapu mojej "kariery". Chciałbym go dedykować wszystkim tym, z którymi miałem przyjemność pracować - zarówno koleżankom, jak i kolegom. To dzięki Wam oraz naszym pacjentom, każdy dzień stawał się cennym doświadczeniem i lekcją o ludzkiej naturze.


۰•●๑۝۩۞۩۝๑●•۰SlaviO۰•●๑۝۩۞۩۝๑●•۰
STV

_____,^==-------_/|___
)_,.--'''[ µ"-\_\****""""""""